Wszystkie harmonogramy, strategie social media, cele i oczekiwania tak przedsiębiorców jak i marketerów wiążą się z jednym: tworzenie treści angażujących. Niezależnie od tego, o jakiej działalności mówimy, w jakiej branży działamy, ostatecznym celem w social media jest zakup.
Z góry powiem, że nie ma szablonu, idealnej strategii, nie ma złotego sposobu, ani innych genialnych rozwiązań, które można nabyć w darmowym eBooku za swój adres e-mail. To nie istnieje. Wszystkie te przykłady, o ile słuszne nie nadają się do implementacji 1:1. One służą trochę do inspiracji, a trochę do sprawdzenia co inni robią, i jak to możemy zaimplementować u siebie.
Idąc tym tokiem rozumowania, możemy określić kilka rodzajów treści w mediach społecznościowych, które pomagają (ale nie gwarantują z góry w każdym biznesie) w angażowaniu i wpływaniu na grupę docelową. Poniżej 5 przykładów do przeanalizowania.
1. Treści interaktywne
Social media to nie jest słup ogłoszeniowy. To kanał komunikacji. Komunikacja polega na rozmowie, a nie na monologu. Niby takie oczywiste i proste, ale…? Nie wszyscy się do tego stosują. Ważne zatem jest to, aby prócz “ogłaszania” tego co wiemy, pytać swoich odbiorców i angażować ich w dialog. HubSpot wykorzystują tą zasadę, często kończąć swoje wpisy znakiem zapytania.

Tym samym warto pamiętać, że użytkownicy social media są już zmęczeni lajkami, i słodkimi komciami. Tym bardziej, że nie każdej marce przystoi robić g…no burzę o niczym, jeśli chcą być postrzegani i traktowani poważnie. Dlatego warto wykorzystywać metody, jakie social media daje, a takim przykładem jest ankieta np. na LinkedIn

Może to prowadzić do tego, że świetnie napisany artykuł, o arcy ważnej treści, nie będzie tak angażujący jak prosta ankieta. Ale to nie prawda. Nie chcę powiedzieć o tym, że content marketing nie działa, ale to, że zaangażowanie, przez działanie i traktowanie swoich odbiorców jak partnerów jest ważniejsze, niż ciągłe edukowanie.
Warto by marketing marki regularnie (ale bez przesady) tworzył treści typu: quizy, ankiety, konkursy czy Q&A.
2. eBooki
E-Book, który jest promowany w social media zwiększa efektywność w generowaniu leadów. Dzięki połączeniu działań organicznych i płatnych, można uzyskać dostęp do zupełnie nowych grup docelowych i wprowadzić je do komunikacji w swoich lejkach konwersji.
E-Book, to format posta, który swoją treścią zachęca do przejścia na dedykowaną stronę (landing page) i pozostawieniu swoich danych. Interakcja nie dzieje się bezpośrednio w ekosystemie social media, ale wymaga oprócz wpisania danych, uwagi, by przeczytać, lub chociaż zapoznać się z treścią ebooka.
Pomysłów na e-booki w Google jest cała masa. Ważne jest to, że ten sposób publikacji powinien pokazać nas jako ekspertów, znających temat i jednocześnie mogą pomóc rozwiązać problem klientów. W takim e-booku powinna być (co najmniej) jedna strona z CTA, by kontakt był prowadzony dalej.
Warto też pamiętać, że pobranie e-booka powinno uruchamiać pewne procesy marketing automation. Mogą być ultra proste, ale komunikacja nie powinna być oparta tylko na jednym mailu. Tych maili powinno być co najmniej 3 i powinny w nienachalny sposób rozwijać zainteresowanie naszymi usługami w gronie odbiorców i jasno lokować CTA. Ten proces zamienia kontakty w leady, a leady zamieniać w gorące leady automatycznie przekazywane do sprzedaży.

3. Pozytywny przekaz
Social media to emocje. Emocje negatywne są wykorzystywane do tego, aby buntować i pobudzać grupę odbiorców nie za czym, ale przeciw komuś. Szczególnie w naszej sferze publicznej, wszelkie działania polityczne w social media, mają mocno negatywny przekaz, by oponentów politycznych dyskredytować. To działa, ale zauważmy, że nikt tego nie robi pod własną marką (partią), ale pod brandem no-name.
Marki pod swoim brandem działają jednak z mocno pozytywnym przekazem, nawołującym raczej “za” aniżeli “przeciw”. To bardzo ważne w strategii komunikacji, bo jaki przekaz wywołujemy, tak też jesteśmy kojarzeni w procesie decyzji zakupowych naszych potencjalnych klientów.
Pobudzanie w odbiorcach silnych emocji ma większe szanse na sukces w social media. Można dzielić się inspirującymi treściami, takimi jak inspirujące cytaty, angażowanie się (albo chociaż popieranie) ważnych dla marki akcji CSR. Innym ciekawym sposobem jest w zabawny sposób komunikowanie świąt nietypowych jak np. dzień programisty czy dzień handlowca. Jednym ze sposobów na znalezienie pozytywnych treści do udostępnienia jest śledzenie wszelkich think-tanków, które często publikują różne badanie, dzięki czemu można dzielić się “pozytywnymi” wynikami z grupą docelową.
4. Wizualizacja treści
Content jest kluczowym elementem komunikacji, ale ważna jest jeszcze forma. Długi artykuł, z arcy inspirującym tematem świetnie sprawdza się w prasie drukowanej. W przypadku social media, to trochę mało. Należy dobrze zwizualizować swój przekaz.
Każdy zaleca korzystanie z grafik i podkreśla tworzenie kreacji. Tekstem w tym artykule ciężko opisać grafikę 🙂 Dlatego warto pisząc artykuły, dobrze stosować podtytuły i śródtytuły. Dobrze też często używać punktorów. Po co? Ano po to, że potem z jednego artykułu, można zrobić prostą zajawkę filmową (ale może być też graficzne w postaci infografiki), by zachęcić do przeczytania całego artykułu. ja robię to tak:
5. Treści tworzone przez użytkowników
Treści generowane przez użytkowników są bardzo cenne w social media jak i w content marketingu (na własnym blogu). Szczególnie na takich platformach jak Instagram, gdzie tagowanie i oznaczeni użytkowników, może znacząco zwiększyć interakcję i zasięg.
Konkursy to idealne przykłady tego typu angażowania użytkowników. Można nawet rozważyć jakieś nagrody, szczególnie takie, które chcemy wypromować już w procesie stricte sprzedażowych. Pomysł, odpowiednie tagi i oznaczenie odpowiednich użytkowników – niby tak niewiele 😉